Czasami uszczypliwe dowcipy na temat teściowych okazują się rzeczywistością. Czujesz, że matka Twojego partnera traktuje go jak dziecko? Masz wrażenie, jakby była trzecią osobą w Waszym związku? To bardzo niezdrowa sytuacja, która wymaga podjęcia zdecydowanych kroków. Należy wyznaczyć twarde granice, których nie można przekraczać.
Maminsynek – objawy
Mężczyzna, który zachowuje się, jakby wciąż był kilkuletnim dzieckiem, to prawdziwe utrapienie dla partnerki. Jeśli dzieje się tak w obecności matki Twojego partnera, prawdopodobnie jest to maminsynek. Objawy są dosyć charakterystyczne i irytujące. Taka sytuacja jest bardzo niezdrowa i negatywnie wpływa na relacje w związku. Oto kilka objawów, które mogą świadczyć o tym, że Twój mężczyzna to maminsynek:
- Bardzo częsty kontakt z matką – oczywiście, relacje w rodzinie są bardzo ważne i warto je pielęgnować. Jeśli jednak Twój facet jeździ do matki codziennie albo rozmawia z nią godzinami przez telefon, prawdopodobnie oznacza to, że to synek mamusi. Takie sytuacje są normalne jedynie wówczas, gdy mama jest chora lub naprawdę potrzebuje pomocy.
- Niesamodzielność i niezaradność – dorosły mężczyzna, który z każdym błahym problemem biegnie do mamy, to po prostu maminsynek. Facet niepotrafiący podejmować samodzielnych decyzji? To niepokojący objaw.
- Mama głównym tematem rozmów – jesteście na zakupach, a Twój mężczyzna rozgląda się za przedmiotami, które przydadzą się mamie? Jeśli takie sytuacje zdarzają się często, należy zacząć działać i postawić jasne granice.
- Mama wie wszystko – teściowa wie wszystko najlepiej? Źle gotujesz, nieodpowiednio ubierasz dzieci? Nie dbasz o jej syna? To typowe zachowanie mamy, która nie zdecydowała się odciąć pępowiny. Normalny facet będzie Cię bronił, dorosły syn uzależniony od matki będzie zaś siedział cicho lub nawet przyzna rodzicielce rację.
- Mama urządza Wam życie – teściowa, która kupuje Wam ozdoby do domu lub chce uczestniczyć w podejmowaniu ważnych decyzji, to zły znak. Matka traktuje syna jak partnera? Musisz zareagować.
Reaguj jak najszybciej
Szybka reakcja jest bardzo ważna, jeśli Twój partner okazuje się maminsynkiem. Najważniejszym krokiem jest rozmowa z nim i poruszenie tego ważnego problemu. Unikaj jednak oceniania, nie krytykuj, ponieważ to może wzbudzić w mężczyźnie bardzo negatywne uczucia i po prostu źle Cię zrozumie. Najlepszym wyjściem jest przedstawienie sytuacji w taki sposób, jak ją odbierasz, używając delikatnych słów. Bardzo ważne będzie wyraźne zaznaczenie, że nie chcesz obrazić partnera lub jego matki, ale pragniesz, by Wasz związek składał się jedynie z dwóch osób. Kolejnym krokiem jest postawienie jasnych granic. Powiedz, co Ci się nie podoba i przedstaw możliwe sposoby rozwiązania problemu. Jeśli mama chce Was zaprosić na obiad, niech robi to z kilkudniowym wyprzedzeniem. Gdy teściowa dzwoni nagle, że kran się zepsuł, dajcie jej numer do hydraulika. Nie z każdym problemem musi sobie radzić jej syn. Jeśli te kroki nie pomogą, konieczna może okazać się wizyta u psychologa. Niestety, toksyczna teściowa i maminsynek to powszechny problem, który w niektórych sytuacjach nie jest możliwy do rozwiązania bez pomocy specjalistów. Często to jedyna szansa na to, aby uratować swój związek.
Podsumowanie
Niestety, wiele kobiet nie jest w stanie pogodzić się z tym, że dorosły syn to już nie dziecko. Teściowa dzwoni codziennie? Ma wiele problemów, a za jedyne rozwiązanie uważa pomoc syna? Mama partnera doradza Wam, obraża Cię i wtrąca się we wszystko? To typowe objawy, że jesteś w związku z maminsynkiem i masz toksyczną teściową. Szybkie działanie jest bardzo ważne. Trzeba przede wszystkim porozmawiać z partnerem i postawić jasne granice. W bardzo trudnych przypadkach konieczna może być wizyta u psychologa.
Naprawdę warto przeczytać